Oto szybka jesienna trasa z Anią / na dwa rumaki /. Bajeczna Polska jesień tego dnia oraz dobre towarzystwo sprawiło że tak bym mógł jeździć codziennie :-)
Południową stronę jeziora straszyńskiego ostatnim razem przejechałem 8 lat temu...a jest tam fajna trasa dla rowerów.
Po drodze wpadliśmy na piwo do Chaty nad Radunią - nigdy wcześniej tam nie byłem a przejeżdżałem wiele razy.
Super miejsce na wypoczynek na trasie. Jest gdzie usiąść na zewnątrz - a ponieważ to był halloween teren wokół był fajnie przyozdobiony w tematy helloweenowe. W środku obsługa była przebrana stosownie do okazji - na twarzach trupie malunki itp i jeden kelner z nożem w głowie.
Ojj..tam się będzie wpadało!
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj