Miałem się nie rozpisywać, bo to tylko zwykły wyjazd po opał, ale szlak mnie trafia, że tyle się mówi o zmanipulowanej przez komunistów historii, a potem z premedytacją niszczy się miejsca upamiętnienia lub pomniki. Pod tym pomalowanym płotem, po którego drugiej stronie jest ta tablica "Tędy......" stawali obaj prezydenci Pruszkowa. Były i obecny i przed kamerami pieprzyli, jak to deweloperowi jest potrzebny wiadukt. Nikt nawet nie spojrzał, że ten wiadukt jest ok 5 m od okien mieszkańców okolicznych domów. Nikt nawet nie wpadł na pomysł, żeby sprawdzić jak wygląda okolica i czy czegoś wartościowego tym wiaduktem nie niszczą.
A po co? Lepiej, żeby samo zdechło i się rozeszło po kościach. Pałacyk tyle razy już palili, że aż dziw, że stoi. Wyburzyli już wszystko i czekają, aż Pałacyk zdechnie śmiercią naturalną. Ciekawe czy "nowi mieszkańcy tamtej okolicy" się przejmują
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj