154 kilometry wiosny. Wietrznie, słonecznie, pochmurno, na szczęście nie deszczowo. Połowa trasy od Rybnika do Krapkowic wzdłuż doliny Odry z fantastycznym wiatrem wiejącym w plecy. Dzięki temu średnie tempo na tym odcinku miałem powyżej 30 km/h.
Od Krapkowic zmiana kierunku i...walka z wiatrem. aż do końca wycieczki. Główne atrakcje na trasie były podczas jazdy pod wiatr:
- Żyrowa - zespół pałacowy, z XVII-XIX w. i kościół filialny pw. św. Mikołaja, wzniesiony ok. 1300 r.
- Góra św. Anny - najwyższe wzniesienie grzbietu Chełma na Wyżynie Śląskiej o wysokości 408 m n.p.m., będące zapadłym wulkanem. Na szczycie znajduje się bazylika i sanktuarium, z figurką św. Anny Samotrzeciej (XV wiek) oraz pomnik Czynu Powstańczego nad olbrzymim amfiteartem w nieczynnym kamieniołomie
- Sławięcice - pozostałości po niemieckim obozie pracy przymusowej. Arbeitslager Blechhammer, będącym filią obozu Auschwitz-Birkenau.
- Rudy - klasztor Cystersów
Za Ujazdem trasa na południe w przeważającej większości prowadzi przez las, przez co walka z wiatrem okazała się mniej uciążliwa.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj