Czekając na sezon rowerowy szperałem po Internecie i mapach szukając terenów pod przyszłe wycieczki rowerowe, m.in. w okolicach Gorlic. W ten sposób trafiłem na Biecz, który w stosunku do wielkości ma bardzo dużo zabytków jak i długą i ciekawą historię. W Bieczu zwanym Małym Krakowem jest wszystko co może zaciekawić turystę. Jest duży Rynek z ratuszem, są mury obronne z basztami, są zabytkowe kościoły, kamienice, dwór, najstarszy w Polsce szpital, wiele zabytkowych kapliczek i cmentarzy z czasów I Wojny Światowej. Istniejący w przeszłości zamek, z którego zostały już tylko fundamenty, wielokrotnie gościł koronowane głowy i zapadały w nim ważne dla losów państwa polskiego decyzje. Ważną rolę Biecza doceniał m.in. Władysław Łokietek, który ponoć zastanawiał się nawet nad okresowym przeniesieniem stolicy z Krakowa do Biecza. Po zapoznaniu się z historią i zabytkami Biecza szybko doszedłem do wniosku, że zwiedzanie tego miasta z pozycji siodełka rowerowego pozbawione jest sensu i że jedynym sensownym rozwiązaniem pieszy spacer po mieście.