N: 53°15′38.88″ E: 22°57′56.88″
Skorzystałem z aplikacji http://puszczaknyszynska.treespot.pl i z zakładki "obiekty przyrodniczo cenne" wybrałem miejsce rezerwat Kulikówka, o którym tam piszą: "Rezerwat został ustanowiony w celu ochrony i zachowania fragmentów łęgów w Puszczy Knyszyńskiej z obfitym stanowiskiem pióropusznika strusiego (Matteucia struthiopteris). Obszar rezerwatu leży w dorzeczu Narwi, w zlewni rzeki Kulikówki. Woda gruntowa w zależności od pory roku zalega na głębokości 60-120 cm. W południowo-wschodniej części rezerwatu w pobliżu gruntów wsi Kozińce występują dwa wydajne, czynne przez cały rok, źródła wód podziemnych. Podnoszą one dodatkowo walory rezerwatu".
Dla mnie osobiście wspaniałe miejsce (szkoda, że tak późno odkryłem): czysta woda, słychać "tętno" Puszczy Knyszyńskiej. Koniecznie odwiedzę te miejsce wiosną i skupię się na rzeczce, bo naprawdę jest przeurocza.
Polecam: trasa około 40 km. Start w Borusówce, gdzie dotarłem PKP - koszt biletu 13,50 pln w tym 7 pln za rower.