Po tej trasie przekonać się można jak bardzo crossowy jest nasz rower. Cross bowiem to nie tylko odpowiedni napęd i ogumienie a również łatwość przeniesienia jednośladu przez teren gdzie jazda jest niemożliwa. Miejsce takie napotkamy w Chlebnie nad rzeczką Lubcza. Drewniany połatany mostek ledwo sam stoi i trudno przezeń przejść nawet pieszo. Głównym celem było odnalezienie domu myśliwskiego w osadzie Stebionek. Jednym z gości był prezydent Mościcki. Być może spotykał się tam z dygnitarzami niemieckimi bowiem dawna granica była bardzo niedaleko i biegła wzdłuż Łobżonki. Do budynku dotrzemy skręcając na ostatnim zakręcie przed leśniczówką Stebionek w lewo w las, drogą przegrodzoną szlabanem. Wpatrując się uważnie można go dostrzec z głównej drogi między drzewami. Miejsce urokliwe, odpowiednie na odpoczynek. Na powrocie chciałem przejechać Łobżonkę mostkiem wraz z czerwonym szlakiem rowerowym ale mostek już nie istnieje i nie ma po nim śladu poza resztkami drewnianej konstrukcji złożonymi niedaleko. Myślę, że to ze względu na jego zły stan techniczny o czym wspominają przewodniki już kilka lat temu. Brak przeprawy stawia pod znakiem zapytania sens istnienia szlaku. Korzystałem z mapy Krajna Nad Notecią (1:75 000 Cartomedia)