Wracając z Pienin warto zatrzymać się w Kluszkowcach i przejść ekscytującą trasę edukacyjno-przyrodniczą na górę Wdżar.
Trasa jest krótka, ale stroma, biegnąca wzdłuż starego kamieniołomu i bardzo urozmaicona pod względem technicznym. Do pokonania mamy schody, głazy, ubezpieczenia łańcuchami. Istny raj dla dzieciaków, takie "mini Tatry" :)
Co kawałek znajdują się tablice, informujące o otaczającej nas przyrodzie i strukturze geologicznej.
Góra Wdżar skrywa wiele ciekawostek. Pierwszą jest toczący się spór o to, czy jest to góra wulkaniczna, ze względu na występowanie tu magmowej skały wulkanicznej – andezytu pienińskiego.
Inną ciekawostką jest anomalia magnetyczna. Podobno na szczycie igła kompasu odchyla się zamiast na północ, to w kierunku południowym.
Niestety nie miałem jak sprawdzić ;)
Inne atrakcje to letni tor saneczkowy, czy rowerowe trasy downhillowe, ze szczytu zaś rozpościerają się wspaniałe panoramy.
Skomentuj