category-icon

Odkrywamy Śnieżkę zimą

13 km
6 h 7 min
895 m
Karpacz
Polecamy

CHARAKTERYSTYKA TRASY

2017-01-21
Karpacz
category-icon
13 km
895 m
953 m
6 h 7 min
6/6
Góry mają w sobie niezwykłą moc. Moc, która przyciąga, magnetyzuje i powoduje, że chcemy tam wciąż wracać, aby podziwiać ich piękno i potęgę. My także daliśmy się obezwładnić ich urokowi, ale do tej pory mieliśmy okazję poznawać góry jedynie wiosną, latem, ewentualnie wczesną jesienią. Zimą znaliśmy je jedynie z perspektywy narciarzy. W tym roku postanowiliśmy spróbować jednak czegoś nowego i odkryć góry w śnieżnej scenerii. Nasz wybór padł na Śnieżkę – szczyt w sam raz dla zaczynających swoją przygodę z zimowym wspinaniem.

Zima w tym roku wyjątkowo dopisała. Pogoda była wręcz idealna – słońce, lekki mrozik, bezwietrznie, śnieżnie. Jeszcze dzień wcześniej cała wyprawa stała pod znakiem zapytania, ponieważ wyczytaliśmy, że część tras jest zamknięta ze względu na zagrożenie lawinowe. Postanowiliśmy jednak zaryzykować i w razie gdyby warunki okazały się bardzo trudne, po prostu mieliśmy w planie zawrócić z trasy.

Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania XII- wiecznego kościoła Wang. Ten piękny sakralny budynek przebył długą drogę, bo aż z Norwegii, aby ostatecznie w XIX w. stanąć w Karkonoszach i służyć tutejszym ewangelikom. Kościół leży na wysokości ponad 800 m n.p.m. Czyli przed nami było następne 800 m w górę :) Spod kościoła skierowaliśmy się niebieskim szlakiem w stronę Strzechy Akademickiej. Początkowo odcinek był dość stromy, aby następnie przejść w całkiem przyjemną dróżkę prowadzącą między drzewami. Minęliśmy rozgałęzienie na schronisko Samotnia, leżące nad Małym Stawem. Po kilkunastu minutach dotarliśmy pod Strzechę Akademicką (1252 m n.p.m.), skąd rozpościerała się cudowna panorama na góry. Wszędzie dookoła pełno było iskrzącego się i nienaruszonego białego puchu. Samo schronisko także jest bardzo przyjemne i klimatyczne. Po krótkiej przerwie na kawę ruszyliśmy w dalszą drogę szlakiem niebieskim. Szło się bardzo przyjemnie. Ten odcinek nie był zbyt stromy, maszerowało się więc dziarsko, podziwiając piękne widoki i uwieczniając je na zdjęciach. Po drodze minęliśmy rozdroże koło Spalonej Strażnicy i Drogą Przyjaźni Polsko-Czeskiej po ok 1h dotarliśmy do Domu Śląskiego, skąd już tylko 30 min na sam szczyt. Posililiśmy się tutaj żurkiem i ruszyliśmy ostro pod górę. Tzw. Droga Jubileuszowa była zamknięta ze względu na zagrożenie lawinowe, ruszyliśmy więc alternatywną trasą. Lodu nie było, ale szlak był ubity i momentami dość śliski.

Na szczycie Śnieżki (1602 m n.p.m) stanęliśmy, gdy Słońce zaczęło chylić się ku zachodowi. Kilka pamiątkowych fotek i było trzeba kierować się w drogę powrotną, aby najtrudniejszy technicznie odcinek (do Domu Śląskiego) pokonać póki było w miarę widno. Mieliśmy ze sobą jabłuszka, dzięki którym zjazd na dół okazał się przyjemny i szybki. Następnie od Domu Śląskiego ruszyliśmy w kierunku Kopy (1377 m n.p.m.), skąd kursuje kolej linowa. Niestety działa ona do godziny 16:00, a u nas na zegarkach było już ok 17 i coraz szybciej zapadał zmrok. Chłopcy zdecydowali, że zjadą na jabłuszkach wzdłuż wyciągu, po trasie narciarskiej. Ja z koleżanką wybrałyśmy bezpieczniejszą opcję – czarny szlak, który prowadzi w dół pod dolną stację kolejki. Miałyśmy ze sobą czołówki, trasa była jednak dobrze widoczna i oznaczona.

Na dole byliśmy ok godziny 18:00. Cała wycieczka (ok 13 km) zajęła nam ok 6h. Pogoda była idealna. Mieliśmy więc sporo szczęścia, tym bardziej że Śnieżka słynie z kapryśnej aury, wiatrów i zamieci śnieżnych. Nam udało się ją zdobyć w słońcu. Widoczność była doskonała, ze szczytu Śnieżki rozpościerała się wspaniała panorama skąpana w promieniach zachodzącego Słońca. A takie zachody nie mają sobie równych. Nacieszyliśmy więc oczy wspaniałymi obrazami.

Całą wycieczkę oceniamy na 6+ i mamy ochotę na więcej. Na pewno jeszcze nie raz udamy się w góry zimą. Zachwycił nas bowiem śnieżny krajobraz oraz spokój na szlakach, o który niewątpliwie trudniej w sezonie letnim.

Komentarze

NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI

Rudawy Janowickie
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Rudawy Janowickie

Bardzo dokładna, aktualizowana w terenie mapa turystyczna Rudaw Janowickich z zaznaczonymi szlakami pieszymi i rowerowymi z czasami przejść poszczególnych odcinków. Na mapie zaznaczono skały wspinaczkowe, z których słynie region i najważniejsze atrakcje turystyczne. Rok wydania: 2022

Karkonoski Park Narodowy
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Karkonoski Park Narodowy

Mapa wydawnictwa Galileos w skali 1:33 000 obejmująca swoim zasięgiem obszar Karkonoskiego Parku Narodowego i okolic, została zaktualizowana w terenie. Karkonoski Park Narodowy to jeden z najbardziej popularnych wśród turystów regionów. Na mapie zaznaczono atrakcje turystyczne i krajoznawcze, a także informacje praktyczne. Oznaczono przebieg szlaków turystycznych: pieszych i rowerowych wraz z czasami przejść. Rok wydania 2020

Karkonosze
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Karkonosze

Mapa Karkonosze przedstawia najwyższe pasmo górskie Sudetów, znajdziemy na niej aktualny przebieg szlaków turystycznych wraz z orientaycjnym czasem przejścia, szczyty i atrakcje turystyczne. Mapę Karkonoszy zamykają czeskie Rokytnice nad Jizerou na zachodzie oraz Velka Upa na południu, Kowary na wschodzie i Jelenia Góra na północy. Ważniejsze atrakcje turystyczne zostały wyszczególnionea, a ukształtowanie terenu pokazano przy pomocy poziomic co 10 m. Rok wydania 2022

Karkonosze, Góry Izerskie
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Karkonosze, Góry Izerskie

Mapa w świetnej skali 1:35 000. Na mapie znajdują się Karkonosze, Góry Izerskie, plany (centra miast) Świeradowa-Zdroju, Karpacza, Szklarskiej Poręby oraz czeskich miejscowości: Harrachova i Szpindlerowego Młynu.

Karkonosze to najwyższe pasmo górskie Sudetów rozciągające się na długości około 40 km. Głównym grzbietem przebiega granica polsko-czeska. Najwyższym szczytem jest Śnieżka (1603 m n.p.m.). Wyróżniającym się elementem krajobrazu Karkonoszy są kotły polodowcowe z malowniczymi jeziorkami oraz unikatowe formacje skalne. Tutaj swoje źródła ma największa czeska rzeka - Łaba. Symboliczną studnię odnaleźć można pod Łabskim Szczytem, na wysokości 1386 m n.p.m. Krajobraz karkonoski urozmaicają licznie występujące na potokach wodospady i kaskady. Występujące tu wody termalne i mineralne przyczyniły się do rozwoju znanych uzdrowisk - Cieplic i Świeradowa-Zdroju, a w Czechach - Janské Lázně. 

Góry Izerskie to najbardziej na zachód wysunięte pasmo Sudetów położone na terenie Czech i Polski. Składa się z niezbyt wysokich grzbietów górskich. Najwyższym wzniesieniem jest Wysoka Kopa (1126 m n.p.m.). Takie ukształtowanie powierzchni w połączeniu z dobrym zagospodarowaniem i dużą atrakcyjnością terenu przyczyniło się do rozwoju turystyki - pieszej, rowerowej i narciarstwa biegowego. Gęsta sieć utwardzonych dróg niczym magnes przyciąga licznie przybywających tu kolarzy górskich. Zimą popularne Izery oferują dobrze przygotowane trasy pod biegówki. Najpopularniejszym miejscem do uprawiania narciarstwa biegowego są Jakuszyce.

Rok wydania: 2022

Ziemia Kłodzka - rowerowa
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Ziemia Kłodzka - rowerowa

Mapa szlaków rowerowych Ziemi Kłodzkiej. Zaznaczono tu najważniejsze atrakcje przyrodnicze, turystyczne oraz informacje praktyczne. Rok wydania 2020

Karkonosze
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Karkonosze

Karkonosze to najwyższe pasmo górskie Sudetów i zarazem Czech rozciągające się na przestrzeni ok. 40 km (od Przełęczy Szklarskiej na zachodzie do Przełęczy Lubawskiej na wschodzie). Karkonosze zajmują powierzchnię ok. 650 km², z czego do Polski należy 185 km² czyli 28,46%. Głównym grzbietem gór przebiega granica polsko-czeska. Najwyższym szczytem jest Śnieżka (1602 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Czech, Sudetów i Śląska. Karkonosze należą do Światowej Sieci Rezerwatów Biosfery UNESCO.

Rok wydania: 2016/2017

Miejscowości na trasie