Powtórka z przed tygodnia ,czyli po BPN cz.1 (zdjęcia: 26)
Powtórka z przed tygodnia ,czyli po BPN ,oczywiście "końskie muchy" powitały nas z radością i zabrały swoich kumpli czyli komary i mieliśmy niezłe "drapanie" ,generalnie trochę inna trasa bo nie wkoło BPN ,ale start w Osowcu meta w domu ,trasa 75 km ,raczej lekka , choć naprawdę czasami toczyliśmy walkę by nie zmoknąć i udało się,ale trzeba było wyciągnąć z naszych rowerów po 40 km/h jak widzieliśmy z tyłu czarną chmurę;), więc tempo było naprawdę miejscami bardzo szybkie, ale opłaciło się bo wyszliśmy z tej wycieczki susi:)