Nareszcie nadszedł weekend i mozna wyruszyc na dłuższa przejażdzkę. Dzisiaj postanowilismy (Antoni, Wojtek i Nolo) wyruszyc pod wiatr, aby końcówka była lżejsza. Kierunek na Krypno, po chwili zaczął padć deszcz ale tylko przez chwilę. w tym dniu zostaliśmy zmoczenie trzykrotnie. Tempo spokojne, ale wiatr i tak robi swoje. Jedziemy spokojnie rozmawiając. Po wyjeździe z Tykocina wielkie zdziwienie. Droga w kierunku na Jeżewo wyremontowana a obok piękna szeroka ściezka pieszo-rowerowa. jak się później okazało do samego Jeżewa (no prawie). niestety coś z tymi naszymi inwestycjami jest nie do końca tak, ponieważ w jeżewie brakuje jakiś 100 metrów aby płynnie połączyc ja ze ścieżka do Białego wzdłuż S8. Ale nie ma co narzekać i tak daje to fajne mozliwości na zrobienie 80km pentelki jadąc ścieżką i mało uczęśzczanymi asfaltami. w Jeżewie szybki postuj na kawe z czekolada i spokojnie do Białego. ten odcinek idzie znacznie szybciej - wiatr w plecy - a Antek z Wojtkiem nieżle zaciągają. Ciekawe co wymyślimy jutro?
Poniżej link do wszystkich zdjęć:
https://drive.google.com/folderview?id=0B9WvnERl0FdQWkpjM1BLUTRneEU&usp=sharing