Szuterowy All Inclusive Zagłębia Miedziowego

Projekt własny (85% teren czyli jakieś 180km, 15% asfalty), catering na trasie własny , realizacja SOLO Gravel Ride, limit czasu osiągnięty, udało się zdarzyć na ciepłego grilla i zimne piwko
Trasa All Inclusive - jest wszystko, szutry premium, wały przy Odrze, leśne ścieżki, bezdroża, potoczek, bagienko, pole. Ogólnie wszystko do przejechania.

Wg. Strava wyszło 210km i 955 UP.

Pierwsza część trasy tzw. pętla Nadodrzańska, to najłatwiejszy fragment i najlepszymi drogami. Mamy tylko 1 przeprawę przez strumyk, ale można go pokonać suchą nogą oraz niespodzianka podmokły teren, o którym nie wiedziałem raptem 50m ale trzeba uważać bo buty będą pełne wody i błota Ponadto odcinek zawiera chyba najdłuższy na całej trasie fragment asfaltowy około 7 km jako dojazd Jurcz - Dłużyce. Dodatkowo w Dziewinie można zwiedzić ruiny pałacu. Ponadto robię małą korektę w Raszowej Małej - okazało się, że ktoś zagrodził przejazd siatką. Ta pętla kończy się po przejechaniu nad S3 w raszówce.

Druga część trasy Dolina Czarnej Wody. Tu możemy również liczyć na szutrówki klasy premium na odcinku Karczowiska - Brzozy. Po nawrocie jest pół na pół. Bardziej terenowa jazda to odcinek Raków - Michałów aż do przejazdu przez drogę 335. Później komfortowo dojeżdżamy do Lubina. To szansa na posiłek i uzupełnienie nawodnienia.

Trzecia część trasy Wzgórza Dalkowiskie to najbardziej wymagający nawierzchniowo i kondycyjnie fragment. Ta pętla ma tyle przewyższeń, co dwie poprzednie razem czyli około 450. Tu jedyna niespodzianka do okolice Trzebcz i Pszok - okazało się, że konieczny jest objazd wysypiska - mały fragment przez pole. Trasa częściowo biegnie przez Bike Parka Obiszów, przejeżdżamy obok zbiornika osadowego (ale fajna ścieżka w lesie iglastym). Do Biedrzychowej mamy piaskowy poligon po górę. Trochę technicznych asfaltowych odcinków wzdłuż S3. Ta pętla jest bardziej interwałowa, a nawierzchnia też skutecznie obniża prędkość jazdy. Ciekawostką i zachętą niech będzie info, że jedziemy fragmentami Szlaku Św. Jakuba.

Dla odwiedzających Lubin i chętnych na wyjątkową przygodę - trasę można śmiało rozpocząć przy dworu PKP Lubin - darmowy parking, pociągi kursują bardzo dobrze. Niedaleko można coś zjeść dobrego, wypić kawę i uzupełnić kalorię pysznymi lodami w Kopalni Lodów Naturalnych.

Zachęcam i Zapraszam do odwiedzenia i przejazdu. Całość jest MEGA - kilka przygód na trasie tylko dodaje smaczku przygodzie.