Zabraklo troche kilometrów do magicznej granicy 200km. Sama Twierdza bez przewodnika niestety niedostepna. Goniadz piekne male miasteczko na Podlasiu.
Kraina łosia, Biebrza, Carski Trakt. Wystarczy wygoglowac i dowiemy sie, ze to ostatnie dzikie , bagniska w tej czesci Europy. Wiedziec a iwidziec to naprawde robi wrazenie. Przez wiele, wiele kilometrow rozposciera sie po obu stronach kraina łosi, jeleni...lisy i inne zwierzaki dosc czesto przebiegaja nam przed rowerem. I tak kilometr za kilometrem...spiew ptakow, szum drzew.
Osowiec. Niestety teren Twierdzy Osowiec to nadal miejsce stacjonowania jednostki WP i nie mozna tak spobie wejsc na jej teren. Przewodnik wiem z doswiadczenia dosc ciekawie opowiada, ale trasa to jakies 2 godz...a tego nam tym razem brakowalo.
Goniadz...male miasteczko z bardzo dlugą i bogata historia.
Nawierzchnia drogi....hmmmm....jesli nie naprawia jej co ma nastapic w najblizszym czasie to trzeba uwazac na dziury.