Proponuję bardzo sympatyczną wycieczkę na wolny dzień. Ruszamy z Motylewa. Obok kościoła skręcamy z głównej drogi i malowniczo położoną polną drogą dojeżdżamy do krzyżówki z krajową 11. Przechodzimy na drugą stronę i jedziemy do Ługów Ujskich. Jest to malownicza trasa, zwłaszcza w wakacje, przy czym jest spokojnie, można w spokoju rozkoszować się przejażdżką rowerową. W Ługach obejrzeć możemy obejrzeć kościółek z XIX wieku oraz starszą, drewnianą dzwonnicę.
Jedziemy drogą dalej. Przed Stobnem odbijamy w polną drogę i kierujemy się w stronę rzeki - możemy wybrać którąkolwiek z polnych dróg - wszystkie prowadzą do...rzeki;) Wzdłuż rzeki jedziemy szukając śluzy - trudno nie zauważyć, chociaż w pierwszej kolejności się słyszy:)
Nad śluzą chwila przerwy - "czas na małe co nieco" - jak mawiał Puchatek:)
Ruszamy dalej. Przeprawiamy się mostem kolejowym na drugą stronę rzeki. Jedziemy w stronę Mirosławia, ale po drodze skręcamy do kopalni piasku, z której pobierany jest piach do pobliskiej huty szkła. Robi naprawdę niesamowite wrażenie. Jedziemy spory kawałek tą trasą, chociaż czasami trzeba prowadzić rower po piaszczystym terenie.
Docieramy do drogi, przez którą przeprawiamy się na drugą stronę i przez Osiedle Górne, zahaczając po drodze o wieżę widokową, zjeżdżamy w dół, podziwiając po drodze zabytkową Ujską drogę krzyżową.
Po tak licznych wrażeniach - a zwłaszcza po piaszczystej części trasy;) - już asfaltową trasą nr 11 wracamy do punktu startowego.