wspaniala trasa. Po calym tygodniu deszczu i silnych wiatrow wyrwalismy sie na przejazdzke. Celem naszego wypadu byla Malkinia i Brok. Brok okazal sie fajnym miasteczkiem, z piekna promenada nad brzegiem Bugu. co prawda droga powrotna przez moment wiodla Ostrowskim Goscincem, ktory niestety byl niby trasa rowerowa ale....szutrowo-piaskowa co grozilo kilkoma wywrotkami. Wrocilismy na trase i musielismy kilkanascie kilometrow przejechac dosc ruchliwa droga, Ostrow Maz-Minsk Maz.Jestem pod wrazeniem Janusz, ktory dzielnie znosil trudy trasy i nasze fanaberie :) ...szacun Janusz