Po ostatnich opadach śniegu trafiło się rewelacyjne okno pogodowe :). Wreszcie w weekend świeci słońce, wiatr słaby a temperatura w sam raz.
Startujemy czarnym szlakiem z Czarnej Wisełki, droga przetarta i po przejściu na czerwony bez problemów docieramy do schroniska PTTK na Przysłopie. Szybka kawa i pyszne ciasto i ruszamy dalej na Baranią Górę. Tu już robi się wąsko, wędrówka tylko gęsiego. Mijając się z innymi piechurami, nieostrożny krok 10 cm poza ubity teren może skończyć się zapadnięciem po kolana i głębiej. Na Baraniej Górze warunki rewelacyjne, jest ciepło i minimalny wiatr - widoczność wspaniała!
Schodzimy niebieskim szlakiem do Wisły Czarne - tu warunki trudne - co prawda szlak przetarty ale bardzo wąski. W paru miejscach przecinamy strumyki.
Wspaniała sobota!
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj