Jangrot - Pilica - Jangrot

Korzystając z okresu niezbyt sprzyjającego dalszym wycieczkom rowerowym oraz z wolnych mocy przerobowych, postanowiłem opublikować kilka wycieczek z okresu kiedy jeszcze nie korzystałem z aplikacji Traseo. Wycieczek tych było bardzo dużo więc siłą rzeczy ograniczyłem się do bardziej ciekawych, przynajmniej z mojego punktu widzenia bądź takich, które z jakiegoś powodu zapisały mi się w pamięci. Jedną z takich wycieczek była ta w dniu 5 października 2018 r. Z oczywistych względów przebieg trasy jest rysowany ręcznie przy pomocy aplikacji, natomiast zdjęcia zostały zrobione podczas wycieczki. Opublikowanie wycieczki ma na celu pokazanie miejsc wartych zobaczenia i stanowić propozycję jeśli nie do pokonania całej trasy to przynajmniej zachęcić do odwiedzenia poszczególnych miejsc. Tym razem za cel obrałem sobie Pilicę, przez którą wielokrotnie przejeżdżałem samochodem i jeździłem rowerem w jej okolicach, nigdy jednak nie miałem okazji jej się przyjrzeć. Za punkt wypadowy obrałem sobie, jak w wielu innych przypadkach, przykościelny parking, tym razem w miejscowości Jangrot. W drodze do Pilicy minąłem m.in. Bydlin i Smoleń. Zwłaszcza godny polecenia jest Smoleń ze swoim zamkiem Pilcza. Może nie jest to propozycja na cały dzień ale już w połączeniu z okrężnym szlakiem pieszym przy Dolinie Wodącej jak najbardziej. Ze Smolenia to już tylko rzut beretem do Pilicy, której chyba najcenniejszym zabytkiem jest Pałac Padniewskich. Niestety nieuregulowana sytuacja prawna sprawiła, że nieużytkowany pałac niszczeje. Innymi atrakcjami jest rynek z zrekonstruowanym ratuszem i studnią oraz kościoły. Pilica jak na swoją wielkość jest bogata w kościoły. Oprócz trzech istniejących do chwili obecnej posiadała jeszcze trzy, po których zostały pozostałości w postaci ruin, dzwonnicy czy figury św. Barbary stojącej w miejscu zburzonego kościoła i przykościelnego cmentarza. Po opuszczeniu Pilicy następnym punktem była Wierbka z ruinami, sądząc po pozostałych detalach, pięknego pałacu. Również następny na trasie obiekt był ruiną tym razem ruiną zamku w Udorzu. Jest to mało znany obiekt i na dobrą sprawę jego historia jak i przeznaczenie nie są do końca znane. Jego odnalezienie sprawia jednak satysfakcję i stanowi on uzupełnienie innych twierdz wchodzących w skład Szlaku Orlich Gniazd. Od ruin zamku Udórz, z uwagi na dość krótki dzień, już bez zbędnej zwłoki ruszyłem w kierunku Jangrotu, gdzie zakończyłem wycieczkę.