Rodzinny wyjazd na historyczny półwysep, gdzie, jak mówiły moje podręczniki, wszystko się zaczęło. Dziś mógłbym z tym dyskutować. Tak, czy inaczej będzie to taka mała plenerowa lekcja historii. Plan jest taki, by w tamtą stronę pojechać rowerami, a wrócić tramwajem wodnym, którym jeszcze nie mieliśmy okazji płynąć.
Relacja:
http://www.nakole.net/w_20160825.php
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj