„Kraina jak baśń” to aktualne hasło promocyjne Suwalszczyzny. Krajobraz łączy tutaj cechy terenów podgórskich z nizinnymi pojezierzami. Wyjątkowo urozmaiconą rzeźbę terenu mamy w północnej części regionu, to tzw. Góry Sudawskie. Głębokie rynny lodowcowe, kręte wały ozów i wysokie pasma wzgórz morenowych czy też największe w kraju zgromadzenie głazów narzutowych spotkamy właśnie na przemierzanych przez nas trasach.
Na naszych wycieczkach zapoznaliśmy się także z najgłębszym w Polsce – Jeziorem Hańcza oraz największym w regionie – Jeziorem Wigry. Zagłębiliśmy się w malowniczej Puszczy Wigierskiej objętej ochroną parku narodowego, poznaliśmy inne mniejsze jeziora, ich półwyspy i wyspy. Suwalszczyzna to kraina bogata także pod względem historycznym. Zobaczyliśmy tu liczne kurhany i grodziska. Perłą w koronie był klasztor Kamedułów na jeziorze Wigry.
Pierwszego dnia naszej rowerowej przygody wybraliśmy się na północ regionu aby dotlenić nasze płuca w malowniczej Puszczy Rominckiej. Po drodze zobaczyliśmy także najgłębsze w naszym kraju - Jezioro Hańcza oraz historyczny obiekt zwany mostami północy w Stańczykach.
To co nas zaskoczyło, to totalna głusza i cisza. Przez wiele kilometrów nie było żadnego domu, żywej duszy. Wokół jedynie piękne krajobrazy: łąki i pola wysłane kwiatami, doliny, a w nich stawy, torfowiska, małe jeziora.
Trasę którą ułożyliśmy palcem po mapie, miejscami w rzeczywistości dała nam trochę we znaki, ale co to za rowerzysta, który swoich dwóch kółek nigdy nie niósł na plecach. Jedyny trudny odcinek był wzdłuż linii brzegowej Jeziora Hańcza.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj