Znaczną część trasy pokonujemy ścieżką wiodącą u stóp pasma wydm rozciągających się wzdłuż Zalewu Wiślanego. Na odcinku tym tylko dwa razy wdrapujemy się na szczyt piaszczystych madwinów, na których wznoszą się platformy widokowe. Drogę powrotną pokonujemy częściowo gęstymi lasami iglastymi, bądź plażą wzdłuż Zatoki Gdańskiej.
Najciekawsze miejsca drugiej pętli to:
-Wielbłądzi Garb, jak się okazuje to nie tylko najwyższe wzniesienie Mierzei Wiślanej, ale także najwyższa stała wydma Europy. Jej grzbiet wznosi się na wysokość 49,5 m n.p.m. Na szczyt dojąć można ścieżką pokonując miejscami drewniane schody. Na wierzchołku znajduje się niewielka wieżyczka, z której rozpościerają się malownicze widoki zarówno na Zatokę Gdańską, jak i Zalew Wiślany.
Znacznie ciekawszy widok jest jednak z nowo wybudowanej platformie na Górze Pirata.
-Góra Pirata, to odsłonięta wydma, której szczyt sięga 40 m n.p.m. Wg jednej z morskich legend morskiej nazwa góry bierze się od miejsca, które upodobał sobie Stary Pirat. Podobno Mierzeja Wiślana nie była jednolitym lądem, a na jej miejscu znajdowały się liczne wyspy, opanowane przez bałtyckich piratów. Szczególnie upodobali sobie jedną wyspę, gdzie na szczycie niewielkiego wzgórza wybudowali wysoką wieżę. Stąd Stary Pirat mógł bacznie obserwować, co dzieje się na morzu z każdej strony wyspy. Właśnie pod wieżą, zakopał swoje najdroższe skarby, by nikt ich nie przejął. Choć piraci już dawno zniknęli z wód Morza Bałtyckiego, to legenda została. Miejsce, gdzie dawniej znajdowała się wyspa i wzgórze, to obecnie Góra Pirata. Znów stoi tu wieża, z której można podziwiać z jednej strony wody Morza Bałtyckiego, z drugiej Zalewu Wiślanego.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj